Solidarnie swoje środowe mecze hiszpańskiej Primera Division przegrały Real Madryt i FC Barcelona. Pierwsi zostali wręcz rozgromieni przez Sevillę.
„Królewscy” w stolicy Andaluzji od lat miewają problemy. Tym razem było podobnie. Gospodarze wygrali 3:0! Po dwóch golach Andre Silvy i trafieniu Ben Yeddera.
Barca z kolei uległa Leganes 1:2. „Duma Katalonii” prowadziła po strzale Coutinho, ale w drugiej połowie gospodarze zwyciężyli za sprawą El Zhara i Oscara.