Barcelona zmiażdżyła Osasunę

W spotkaniu 34. kolejki hiszpańskiej La Liga FC Barcelona podejmowała na Camp Nou zespół Osasuny. Blaugrana nie dała szans rywalowi i pewnie wygrała 7:1.

Bramki dla  Dumy Katalonii strzelali dwukrotnie Lionel Messi, dwukrotnie Andre Gomes,  dwukrotenie Paco Alcacer oraz z rzutu karnego Javier Mascherano. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Roberto Torres.

„Strzelanie goli uspokaja każdego napastnika. To moja praca na rzecz zespołu, daje mi pewność siebie” – ocenił po meczu strzelec dwóch bramek, Paco Alcacer na łamach Marci.

Tottenham goni Chelsea

Rywalizacji o tytuł mistrzowski w Premier League nabiera tempa. W środowy wieczór Crystal Palace na Selhurst Park podejmował zespół wicelidera rozgrywek, Tottenham Hotspur. Przyjezdni wygrali to spotkanie 1:0. 

W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany. Obie ekipy miały szanse pokonać bramkarza rywali, lecz żadnej z nich nie udała się ta sztuka.

Jedynego gola strzelił w drugiej części mecz, będący ostatnio w wyśmienitej formie, Christian Eriksen. Po tym zwycięstwie popularne „Koguty” tracą do lidera Chelsea 4 punkty w ligowej tabeli.

Eintracht Frankfurt w finale Pucharu Niemiec

We wtorkowym meczu półfinału Pucharu Niemiec Borussia Monchengladbach podejmowała zespół Eintrachtu Frankfurt. W tym starciu lepsi okazali się goście awansując po serii rzutów karnych do finału.

Pierwsi na prowadzenie wyszli piłkarze z Frankfurtu. Autorem trafienia w 15. minucie był Taleb Tawatha. Do wyrównania doprowadził w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Jonas Hofmann.

Regulaminowy czas gry oraz dogrywka nie przyniosły rezultatu więc kibiców i piłkarzy zgromadzonych na Stadion Borussia-Park czekał konkurs jedenastek o wejście do finału rozgrywek. Obie drużyny strzelały wybornie, lecz w końcowym rozrachunku lepsi okazali się goście i to oni wywalczyli upragniony awans do finału Pucharu Niemiec.

Villarreal lepszy od Atletico Madryt

W spotkaniu 34. kolejki hiszpańskiej La Liga Atletico Madryt na Estadio Vicente Calderon podejmowało zespół Villarreal CF. Przyjezdni okazali się lepsi tym razem, zwyciężając 1:0.

W pierwszej części meczu żadnej z drużyn nie udało się pokonać bramkarza rywali. Decydujące trafienie padło w 82. minucie autorstwa Roberto Soriano.

„Musimy czekać na następne wyniki. Przed nami cztery finały w lidze i zobaczymy co się wydarzy.Piłka po prostu nie chciała wpaść do bramki rywali. Brakowało nam też ostatniego podania a rywale wykorzystali sytuację, którą mieli” – ocenił po spotkaniu szkoleniowiec gości Diego Simeone na łamach fourfourtwo.com

25. zwycięstwo Chelsea w Premier League

Chelsea Londyn na Stamford Bridge podejmowała zespół Southampton. Po ciekawym meczu potkanie zakończyło się wygraną The Blues 4:2. 

Pierwszą bramkę dla Chelsea strzelił Eden Hazard. Do wyrównania doprowadził Oriol Romeu. Wtedy podopieczni Antonio Conte zabrali się do pracy i strzelili trzy bramki. Ich autorami byli dwukrotnie Diego Costa oraz Gary Cahill. Wynik meczu ustalił Ryan Bertrand.

Było to 25. zwycięstwo w obecnym sezonie Premier League drużyny ze Stamford Bridge.

Athletic Bilbao lepsze od Eibar

W meczu 33. kolejki hiszpańskiej La Liga zespół Athletic Bilbao gościł na Estadio Municipal de Ipurua w spotkaniu z Eibar. Spotkanie zakończyło się wygraną przyjezdnych 1:0. 

W pierwszej części meczu żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki. W 56. minucie zawodnik gospodarzy Gonzalo Escalante został ukarany przez sędziego czerwoną kartką.

Grę w przewadze zawodnicy gości wykorzystali dopiero w doliczonym czasie gry. Wtedy Raul Garcia zapewnił komplet punktów gościom.

Pewna wygrana AS Romy

Pescara w poniedziałkowym meczu włoskiej Serie A podejmowała zespól AS Romy. Rzymianie pewnie wygrali to spotkanie 4:1. 

Już po pierwszej połowie było 2:0 dla gości. Bramki dla zespołu Luciano Spallettiego zdobywali Kevin Strootman oraz Radja Nainggolan.

W drugiej części spotkania dwukrotnie bramkarza Pescary pooknał Mohamed Salah. Honorowe trafienie dla gospodarzy zdobył Ahmad Benali.

Newcastle United awansowało do Premier League

W spotkaniu 44. kolejki zaplecza angielskiej Premier League, Newcastle United na St. James Park podejmował zespół Preston. Spotkanie skończyło się wygraną gospodarzy 4:1. 

Bramki dla drużyny prowadzonej przez Rafaela Beniteza zdobywali dwukrotnie Ayoze Perez, Christian Atsu oraz Mat Richie. Dla gości natomiast honorowe trafienie zaliczył Jordan Hugill.

Tym samym Newcastle United zapewnił sobie udział w grze w Premier League w następnym sezonie.

„Od początku sezonu bardzo ciężko pracowaliśmy. Nie jest łatwo po spadku z Premier League przebudować zespół. Jestem naprawdę dumny. Każdy nam wmawiał, że musimy spokojnie wygrać rozgrywki, ale walczyliśmy twardo z drużynami doświadczonymi w tych zmaganiach. Czasami udało nam się bardzo dobrze, ale nie w każdym meczu. Moi piłkarze zasłużyli na ten awans, ponieważ byli fantastyczni i wylewali siódme poty na treningach, nawet w trudnych sytuacjach. Jestem zadowolony z każdego z nich. Muszę pogratulować fanom, miastu i wszystkich ludzi zaangażowanych w ten długi sezon. Teraz przyszedł czas na analizę, ale jestem w tym miejscu szczęśliwy. Mam nadzieję, że zrobimy to, co musimy zrobić, aby być mocniejszą drużyną w Premier League” – przyznał Rafa Benitez w rozmowie ze stacją Sky Sports.

Niespodzianka na Anfield Road

Liverpool FC w meczu angielskiej Premier League podejmował na Anfield Road zespół Crystal Palace. Mecz zakończył się wygraną gości 2:1.

Obie bramki dla popularnych „Orłów” strzelił, będący ostatnio w świetnej formie Christian Benteke. Jedyne trafienie dla The Reds zdobył Phillippe Coutinho.

„Powiedziałem to przed meczem i wiedzieliśmy to – Crystal Palace jest naprawdę silną drużyną ze specyficznym stylem gry. Skupili się na trzech rzeczach. Pierwsza długa piłka od Hennesseya była naprawdę długa. Jeśli wygrają ją, to już robi się niebezpiecznie. Jeśli wygrają odbitą piłkę, ale nie mogę przejść środkiem, to grają skrzydłami i dośrodkowują do Christiana Benteke. Reszta to kontry. Są w tym silni i dobrzy, mają szybkich graczy. Wiedzieliśmy to. Dominowaliśmy przy tych wszystkich zagrożeniach, każda piłka, którą stracisz może być kontratakiem, każde podanie Hennesseya, lub innego gracza jest długą piłką. Z Benteke i długą piłką musisz naprawdę czysto bronić, ponieważ jeśli sfaulujesz, to znowu jest to stały fragment gry. Jednak dobrze sobie radziliśmy. Oczywiście nie było to jednak perfekcyjne” – powiedział po meczu szkoleniowiec gospodarzy Jurgen Klopp na łamach liverpoolfc.com

Barcelona górą w El Clasico

Real Madryt podejmował na Santiago Bernabeu zespół FC Barcelony. Katalończycy w niesamowitych okolicznościach wygrali 3:2. 

Mecz stał na niesamowitym poziomie. Pierwszą bramkę zdobyli Królewscy, po trafieniu Casemiro. Do wyrównania doprowadził po przepięknej akcji Lionel Messi.  Na prowadzenie Blaugranę wyprowadził Ivan Rakitić.  Do ponownego wyrównania doprowadził James Rodriguez.  Jednak to nie wszystko, ponieważ tego dnia najlepszy na boisku był Messi. To właśnie Argentyńczyk w ostatnich sekundach meczu zapewnił wygraną Barcelonie.

Warto również odnotować, że zawodnik Realu Madryt, Sergio Ramos otrzymał w tym meczu czerwoną kartkę.