Piątkowe starcie w Premier League

Do ciekawego spotkania dojdzie w ramach 19. kolejki angielskiej Premier League. Arsenal Londyn na Emirates Stadium podejmie zespół Liverpoolu FC. Spotkanie odbędzie się w piątek o godzinie 20.45. 

Kanonierzy aktualnie plasują się na 5. miejscu z dorobkiem 33. oczek na swoim koncie w tabeli ligi angielskiej. Liverpool natomiast zajmuje jedną pozycję wyżej z punktem więcej.

„Nie wiem, czy znów padnie duża ilość goli. Wiem natomiast jedno. Jedziemy tam, by pokazać się z jak najlepszej strony i jak najwięcej ugrać. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to bardzo trudne. Znamy jednak nasze możliwości i wiemy, że możemy to zrobić” – ocenił przed spotkaniem trener The Reds, Jurgen Klopp dla liverpoolfc.com.

Manchester United odpada z Pucharu Ligi Angielskiej

Do sporej sensacji doszło w środowy wieczór na Wyspach Brytyjskich. Bristol City w ćwierćfinale Carabo Cup podejmowało zespół Manchesteru United. Faworyzowany zespół gości uległ jednak drużynie z niższego szczebla 1:2. 

Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył w 51. minucie Joe Bryan. Do wyrównania doprowadził Zlatan Ibrahimović. Zwycięstwo i awans gospodarzom zapewnił w doliczonym czasie gry Korey Smith.

„Rzeczywistość jest taka, że ci zawodnicy, którzy byli na boisku, nie byli na nim w ostatnim meczu i nie będą w kolejnym. Myślę, że stracili dobrą szansę na grę w półfinale i dwa dodatkowe mecze. Nie chcę jednak winić piłkarzy, bo byli profesjonalistami. To nie było podejście: „nie obchodzi nas ten mecz” czy „nie mamy żadnych obowiązków”. Myślę, że przy stanie 0:1 to pokazali i tak było do czasu drugiego gola. Kiedy rywale strzelili bramkę w ostatnich sekundach, to nie mieliśmy czasu na reakcję” – powiedział po meczu szkoleniowiec Czerwonych Diabłów, Jose Mourinho dla „MEN”.

Awans The Blues do półfinału Carabao Cup

Chelsea Londyn w ramach ćwierćfinałowego pojedynku Pucharu Ligi Angielskiej podejmowała na Stamford Bridge zespół AFC Bournemouth. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. 

Pierwszą bramkę dla The Blues zdobył w 13. minucie brazylijczyk Willian. Goście doprowadzili do wyrównania po golu w Dana Goslinga w 90. minucie. Gdy wydawało się, że fani zgromadzeni na Stamford Bridge obejrzą dogrywkę, Alvaro Morata pokonał Artura Boruca i zapewnił swojemu zespołowi awans do półfinału rozgrywek.

„Najważniejsze, że znaleźliśmy się w półfinałach. W ubiegłym sezonie zostaliśmy wyeliminowani na podobnym etapie przez West Ham, więc teraz musimy być zadowoleni z awansu do jednego z dwóch angielskich turniejów. To świetne, zwłaszcza że dotarliśmy do tego miejsca mimo dużych rotacji w zespole” – powiedział po meczu trener Chelsea, Antonio Conte dla chelseafc.com

Tomas Rosicky zakończył karierę

Gwiazdor reprezentacji Czech, Tomas Rosicky ogłosił zakończenie swojej piłkarskiej kariery. 37-latek ostatnimi czasy reprezentował barwy Sparty Praga. 

Rosicky w przeszłości grał w takich klubach jak Borussia Dortmund oraz Arsenal Londyn. W klubie z Londynu Czech spędził aż 10 lat, po czym przeniósł się do Sparty Praga, w której zaczynał piłkarską przygodę.

„Po dokładnym rozważeniu, zdałem sobie sprawę, że nie jestem już w stanie w pełni przygotować swojego ciała do tego, czego wymaga profesjonalna piłka” – powiedział Rosicky na łamach Sky Sports.

Awans Manchesteru City

Leicester City ma King Power Stadium mierzył się z zespołem Manchesteru United w ramach ćwierćfinałowego pojedynku Pucharu Ligi Angielskiej. Goście po remisie 1:1 awansowali w serii rzutów karnych. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy z Manchesteru po golu Bernardo Silvy. Gospodarze doprowadzili do wyrównania po golu z rzutu karnego Jamie’go Vardy’ego. Awans podopieczni Pepa Guardioli zapewnili sobie po serii jedenastek.

„Ważne jest to, jak zareagowaliśmy po stracie gola. Mogliśmy się załamać, bo były to ostatnie minuty meczu, a takie sytuacje zawsze są trudne, zwłaszcza dla młodych zawodników. Ale podnieśliśmy się i od pierwszej minuty dogrywki staraliśmy się wygrać” – powiedział po meczu trener The Citizens, Pep Guardiola na łamach Press Association/x-news

Skromne zwycięstwo Kanonierów

Arsenal Londyn na Emirates Stadium podejmował w ramach ćwierćfinału Pucharu Ligi Angielskiej zespół West Ham United. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem i awansem gospodarzy do kolejnej rundy. 

Jedyną bramkę w 42. minucie zdobył Danny Wellbeck. Anglik tym samym zapewnił swojej drużynie awans do półfinału Carabao Cup.

„Uważam, że w pierwszej połowie w naszej grze była widoczna jakość, odpowiednie nastawienie i tempo. Przez 90 minut wyglądaliśmy bardzo solidnie w defensywie. Rywal nie testował nas zbytnio w destrukcji. Jeśli dochodził do sytuacji, to nie były one groźne. W drugiej połowie nasze tempo nieco „siadło” i byliśmy mniej kreatywni. Nie potrafiliśmy przypieczętować wyniku. Mieliśmy jedno zadanie – nie popełnić błędu” – powiedział po meczu trener Kanonierów, Arsene Wenger dla Arsenal.com

Nowy trener Sandecji Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz poinformowała na łamach swojej oficjalnej strony internetowej, iż nowym trenerem klubu został Kazimierz Moskal. Umowa została zawarta do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Poprzednio zespół beniaminka Ekstraklasy prowadził trener Radosław Mroczkowski. Pierwszy oficjalny mecz pod wodzą nowego trenera sądeczanie rozegrają 10 lutego przyszłego roku, gdy na wyjeździe zmierzy się z Pogonią Szczecin w ramach 22. kolejki Lotto Ekstraklasy.

Obecnie Sandecja plasuje się na 14. pozycji z dorobkiem 21. punktów.

Everton lepszy od Swansea

Everton FC na Goodison Park w ramach 18. kolejki angielskiej Premier League podejmował zespół Swansea City. Mecz zakończył się wygraną tych pierwszych 3:1. 

Pierwsi na prowadzenie wyszli goście po bramce Leroya Fera. Everton odpowiedział trafieniami Dominica Calvert-Lewina, Gylfi Sigurdsson oraz Wayne’a Rooneya z rzutu karnego.

Po tym zwycięstwie podopieczni Sama Allardyce’a plasują się na 9. miejscu w ligowej tabeli. Swansea natomiast zajmuje ostatnią pozycję.

Niespodziewana porażka Górnika

W ostatnim spotkaniu polskiej Lotto Ekstraklasy przed przerwą zimową Cracovia na własnym obiekcie mierzyła się z zespołem Górnika Zabrze. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy aż 4:0. 

Pierwszą bramkę zdobył Matic Fink. Wynik meczu podwyższył samobójczym trafieniem Meik Karwot. Ostatnie dwa trafienia to gole Javiego Hernandeza oraz Sergeia Zenjova.

„Przede wszystkim chciałbym pogratulować zawodnikom. Po środowej porażce musieliśmy odbudować się mentalnie. Widziałem już na treningach, że chłopaki chcą się jak najszybciej odkuć. Tylko zwycięstwo pozwalało nam wydostać się ze strefy spadkowej i dzisiaj przyjechaliśmy tu po trzy punkty. Wiedzieliśmy jakie atuty ma Górnik i udało się poprawić naszą grę w obronie przy stałych fragmentach. Był taki moment, że za bardzo sie cofnęliśmy, ale mimo tego potrafiliśmy skutecznie się bronić. Chwała młodzieży, bo dzisiaj na wyróżnienie zasługują m.in. Wilk, Pestka, Mihalik, oraz Milan Dimun, który jest według mnie cichym bohaterem tego spotkania. Czeka nas teraz przerwa, a później bierzemy się za ciężką pracę. Przygotujemy się do wiosny jak najlepiej tylko potrafimy” – powiedział po spotkaniu trener gospodarzy, Michał Probierz dla cracovia.pl

The Reds imponują formą

Swoje kolejne zwycięstwo odnieśli zawodnicy Liverpoolu FC. Tym razem podopieczni Jurgena Klopppa pokonali AFC Bournemouth na Vitality Stadium 4:0. 

Bramki dla The Reds zdobyli Coutinho, Dejan Lovren, Mohamed Salah oraz w drugiej części meczu Roberto Firmino. AFC Bournemouth nie zdołali ani razu pokonać bramkarza rywali.

„Możecie sobie wyobrazić jak jestem zadowolony. To ciężki teren i jeśli nie jesteś skoncentrowany i skupiony tak jak my dzisiaj to raczej wątpliwe, żebyś wyjechał stąd ze zdobyczą punktową. Przeważaliśmy od pierwszej sekundy i tworzyliśmy swoje szanse z odpowiednią cierpliwością. Byliśmy dobrze zorganizowani, dobrze broniliśmy i mieliśmy pomysł, który zadziałał” – ocenił niedzielne spotkanie trener LFC, Jurgen Klopp dla liverpoolfc.com.