Chelsea uległa Arsenalowi

W spotkaniu półfinałowym Pucharu Ligi Angielskiej Arsenal Londyn mierzył się z Chelsea FC na Emirates Stadium. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:1. 

Lepiej spotkanie zaczęli jednak zawodnicy The Blues, którzy bo golu Eden Hazarda już w 7. minucie. Kanonierzy doprowadzili do wyrównania po samobójczym trafieniu Antonio Rudigera.  Decydującą bramkę o awansie gospodarzy zdobył w 70. minucie Granit Xhaka.

„To duże rozczarowanie, ponieważ jeśli dochodzisz do tego etapu myślisz o finale. Mieliśmy w tym sezonie udane występy w Carabao Cup i chcieliśmy zagrać na Wembley. Bardzo dobrze rozpoczęliśmy ten mecz, zdobyliśmy gola, a później straciliśmy bramkę w dziwny sposób po rykoszecie. Tak, dziś straciliśmy dwa dziwne gole w dwóch  dziwnych okolicznościach. W tym meczu było dużo równowagi, mogliśmy wygrać lub przegrać, ale ostatecznie to Kanonierom dopisało szczęście” – mówił po meczu włoski szkoleniowiec Chelsea, Antonio Conte dla chelseafc.com

Rewanż na The Emirates Stadium

W rewanżowym spotkaniu półfinału Carabo Cup, Arsenal Londyn zmierzy się z ekipą Chelsea FC. Spotkanie odbędzie się w środę o godzinie 21.00 czasu polskiego na The Emirates Stadium.

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się na Stamford Bridge bezbramkowym remisem. Aby dzisiaj awansować jedna z drużyn musi zdobyć przynajmniej jedną bramkę.

„Oczywiście, Brighton i Arsenal to zupełnie dwa różne zespoły o innym profilu – wiemy, jak dobrze potrafi grać Arsenal kiedy ma piłkę przy nodze. Będą na swoim stadionie, więc musimy być gotowi na to, aby dobrze się bronić, ale kiedy będziemy mieli piłkę musimy grać tak jak z Brighton – z tą samą ofensywną mentalnością” – powiedział przed meczem zawodnik londyńskiej Chelsea, Willian dla londonnewsonline.co.uk.

Jarosław Jach w Crystal Palace

Jak można przeczytać w oficjalnym komunikacie Zagłębia Lubin obrońca „Miedziowych” i reprezentant Polski, Jarosław Jach odchodzi z klubu Ekstraklasy. 23-latek trafił na zasadzie transferu do Crystal Palace. 

” W moim życiu wyznaczyłem sobie cele, które chcę realizować. Pierwszym było trafienie do reprezentacji Polski, a teraz chciałbym pojechać na mundial w Rosji. Oczywiście do nowej drużyny trafiłem z zamiarem regularnej gry, która może mi pomóc wywalczyć przepustkę do gry na mistrzostwach świata” – mówił Jach w rozmowie z Crystal TV tuż po transferze.

Jach swoja karierę zaczynał w Pogoni Pieszyce, skąd trafił do Lechii Dzierżoniów. Stamtąd przeszedł do Zagłębia Lubin, w którego barwach rozegrał 68. meczów, strzelając trzy gole.

Sean Dyche przedłużył umowę

Burnley FC poinformowało za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej, iż ich obecny szkoleniowiec przedłużył swoją obecnie obowiązującą umowę. Sean Dyche, bo o nim mowa, będzie pracował z klubem z Premier League do czerwca 2022 roku. 

Burnley pod wodzą 46-latka wygrało 97 z 245 spotkań, z czego dziewięć w tym sezonie, w którym to zdobyło już 34 punkty.

„Jestem jeszcze młody jak na menedżera. Nadal się uczę i robię postępy, więc myślę, że to jest dla mnie dobre miejsce”  – powiedział Dyche dla BBC.

Alexis Sanchez w Manchesterze United

Manchester United poinformował za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował iż klub z Old Trafford zasilił Alexis Sanchez. Była gwiazda Arsenalu Londyn trafiła do Manchesteru na zasadzie 4,5 letniej umowy. 

W odwrotnym kierunku, jako część rozliczenia za transfer Chilijczyka, trafił Henrich Mchitarjan. Reprezentant Armenii ostatni mało grał w zespole z Old Trafford, przez dwa miesiące zagrał tylko w czterech spotkaniach Premier League.

„Odkąd byłem młodym chłopakiem, to zawsze mówiłem, że moim marzeniem jest gra w Manchesterze United. Nie mówię tego tylko dlatego, że tutaj jestem. Dziś spełniło się to marzenie. Zawsze mówiłem jako dzieciak, że chcę grać dla United. Raz rozmawiałem o tym sir Alexem Fergusonem. Nasza konwersacja trwała około 20 minut. Powiedziałem mu, że moim marzeniem jest przyjście do Manchesteru United. To naprawdę wielki klub, bardzo mocny, więc kiedy miałem szansę tutaj przyjść i spojrzeć na herb, to moje włosy stanęły dęba, bo tak potężny jest ten klub w Anglii” – powiedział po transferze, Sanchez dla manutd.com.

Milan lepszy od Cagliari

Cagliari Calcio w spotkaniu 21. kolejki włoskiej Serie A mierzyło się z AC Milanem. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:1. 

Bohaterem zespołu Rossonerrich był bez wątpienia Franck Kessie, któy zdobył dwie bramki. Honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Nicolo Barella.

„Moja drużyna pokazała się z dobrej strony w ostatnich trzech lub czterech meczach. To jest trudny teren i wiedzieliśmy o tym przed spotkaniem. Cagliari gra bardzo intensywnie i może sprawić ci problemy. Było nam trudno, ale pokazaliśmy, że potrafimy bardzo dobrze grać piłką. Jest jednak jeszcze dużo do poprawy” – powiedział trener gości, Gennaro Gattuso, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

Niespodziewana porażka The Reds

Swansea City w spotkaniu 24. kolejki angielskiej Premier League podejmowało na własnym obiekcie zespół Liverpoolu FC. Faworyzowany zespół gości przegrał 0:1. 

Jedyną bramkę w 40. minucie zdobył zawodnik gospodarzy Alfie Mawson. W drugiej połowie wynik meczu nie uległ zmianie.

„Bardziej frustruje mnie gra niż wynik – wynik to zawsze odzwierciedlenie gry. Po prostu nie byliśmy dzisiaj wystarczająco dobrzy, zwłaszcza w pierwszej połowie. Nie graliśmy tak, jak chcieliśmy. Nie trzymaliśmy pozycji, nie rozciągaliśmy naszej formacji. Byliśmy w złych miejscach, z których nie mogliśmy neutralizować zagrożenia z ich strony, a potem daliśmy im okazję do strzelenia, bezpańską piłkę po stałym fragmencie. Obroniliśmy już stały fragment, ale potem daliśmy im drugą szansę, a oni to wykorzystali”- powiedział po meczu menadżer gości, Jurgen Klopp  na łamach liverpoolfc.com. 

Juventus podejmie Genoę

W ramach 21. serii gier włoskiej Serie A Juventus Turyn zmierzy się z Genoą CFC. Spotkanie odbędzie się na Allianz Stadium w Turynie o godzinie 20.45. 

W poprzedniej kolejce piłkarze Juventusu pokonali Cagliari 1:0. Genoa natomiast w starciu z Sassuolo odniosła również wygraną w takim samym stosunku.

Zawodnicy Starej Damy po 20. ligowych potyczkach zajmują pozycję wicelidera rozgrywek za SSC Napoli. Genoa zajmuje 15. lokatę z 21. oczkami na koncie.

Swansea vs Liverpool

Swansea City w poniedziałkowej potyczce angielskiej Premier League podejmie zespół Liverpoolu FC. Spotkanie odbędzie się na Liberty Stadium o godzinie 21.00 czasu polskiego. 

Aktualnie Liverpool zajmuje czwartą lokatę w tabeli angielskiej Premier League z dorobkiem 47. punktów. Swansea natomiast plasuje się na ostatniej pozycji z zaledwie 17. oczkami na koncie.

„To starcie Dawida z Goliatem, ale w piłce nożnej zdarzają się niespodzianki i w poniedziałek postaramy się takową sprawić. Liverpool to świetna drużyna, ale zespół, który traci trzy gole na pewno ma jakieś słabe punkty. Oni nie wygrywają wszystkich meczów kilkoma bramkami, zachowując w każdym z nich czyste konto, więc na pewno mamy jakieś szanse” – powiedział przed meczem menadżer gospodarzy,  Carlos Carvalhal dla Sky Sports.

Real zdemolował Deportivo La Coruna

Real Madryt na Santiago Bernabeu podejmował Deportivo La Coruna w ramach 20. kolejki hiszpańskiej La Liga. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy aż 7:1. 

Po dwie bramki dla ekipy Królewskich zdobyli, Nacho, Gareth Bale oraz Cristiano Ronaldo. Jedno trafienie zanotował natomiast Luka Modrić. Goście odpowiedzieli bramką Adriana w 23. minucie.

„Nie wiem, czy wiele się zmieniło. Oczywiście wynik, ponieważ to wielkie zwycięstwo – powiedział Zidane podczas pomeczowej konferencji prasowej. To była różnica. Generalnie w tym meczu graliśmy równie dobrze jak przeciwko Villarreal. To, co się dzisiaj zmieniło, jest wynikiem tego, że wykorzystaliśmy okazje, które wypracowaliśmy – kontynuował. Wszyscy potrzebowaliśmy takiego spotkania. Siedem bramek nie zdobywa się każdego dnia. Ostatecznie, jestem szczęśliwy” – powiedział po meczu trener Realu, Zinedine Zidane dla Soccerway.