LM: Zacięta sytuacja w grupie C

Bardzo zacięta rywalizacja toczy się w grupie C Ligi Mistrzów. Pomiędzy pierwszym, a ostatnim zespołem, różnica w tabeli wynosi 2 punkty.

Duży wpływ na taki stan rzeczy miały wtorkowe wyniki czwartej kolejki Champions League.

Najpierw w Belgradzie niespodziewanie przegrał Liverpool – 2:0, po dwóch trafieniach Pavkowa, a następnie remisem zakończyło się starcie Napoli z Paris Saint-Germain.

Wszystkim zespołom pozostały jeszcze do końca fazy grupowej po dwa spotkania.

LM: Tylko remis Barcelony. Wystarczyło do awansu

FC Barcelona zremisowała we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan 1:1. To wystarczyło „Dumie Katalonii” by jednak awansować do fazy play-off.

Barca na San Siro prowadzenie objęła w 83. minucie, po tym jak na listę strzelców wpisał się Malcolm. Chwilę później wyrównał jednak niezawodny Icardi.

W drugim meczu grupy B Tottenham rzutem na taśmę zwyciężył PSV Eindhoven, po dwóch golach Harrego Kane’a.

W tabeli Barca ma 10 punktów, a Inter 7. Prawdopodobnie te dwie drużyny zakończą fazę grupową z awansem.

LM: Udany rewanż Atletico, posada Henry’ego wisi na włosku

Atletico Madryt zrewanżował się Borussii Dortmund za fatalną porażkę 0:4 przed dwoma tygodniami. W meczu Ligi Mistrzów podopieczni Diego Simeone wygrali 2:0.

Na Wanda Metropolitano gole strzelali Saul i Griezmann.

W drugim meczu grupy A Monaco przed własną publicznością uległo aż 0:4 Clubowi Brugge. Taki wynik oznacza chyba, że z posadą szkoleniowca drużyny z Księstwa pożegnać się będzie musiał francuski szkoleniowiec.

W tabeli Atletico i Borussia mają po 9 punktów i to one prawdopodobnie awansują do fazy play-off.